niedziela, 8 listopada 2015

W blasku świec... DIY

Klimatów świątecznych ciąg dalszy... dziś, pudełko na dekoracyjną świecę,
którą możecie wręczyć w prezencie mikołajkowym komuś bliskiemu
lub po prostu zabrać ze sobą w ramach miłego upominku
dla gospodarza(y) andrzejkowej domówki ;))) 


Gdy już zdecydujecie, w jakim klimacie chcecie stworzyć swoje pudełeczko,
przygotujcie pakiet ulubionych papierów i dodatków...


Kolejny krok to BIGOWANIE... 
nim jednak nastąpi, musimy dokładnie odmierzyć wysokość i szerokość świecy
dostosowując do niej wielkość papieru i linie bigowania... 


Jako bazę pudełka wykorzystałam papier wizytówkowy 
o dość wysokiej gramaturze w rozmiarze a3
(wielkość papieru zależy oczywiście od gabarytów świecy, jaką dysponujecie).
Bigowanie rozpoczynam od ułożenia świecy 
w pozycji umożliwiającej określenie wysokości pudełka,
pozostawiając mały rant/brzeg, który stanowić będzie jedną z zakładek wieczka...
(w tym konkretnym przypadku pierwsza linia bigowania to 1 1/2 cala,
wysokość świecy (i pudełka zarazem) to 4 1/4 cala)


Po określeniu wysokości pudełka, czas wyznaczyć szerokość dna świecy... 
W tym celu ustawiamy świecę w pozycji pionowej (jak na zdj.),
i zaznaczamy kolejną linię bigowania, 
umożliwiającą swobodne umieszczenie świecy na dnie pudełka...


Kolejny bok pudełka wyznacza ponownie wysokość świecy...
Pozostały fragment papieru to druga część wieczka pudełka.


Po wyznaczeniu poszczególnych linii bigowań,
określamy analogicznie szerokość pudełka,
by świeca, jaką dysponujemy została w całości w jego wnętrzu..
W moim przypadku, pudełko będzie miało szerokość 4 1/4 cala...





Gotową bazę pudełka, oklejamy uprzednio wybranymi papierami.
Następnie, przyszykujcie proszę dowolny przyrząd umożliwiający wykonanie otworów
na uchwyt naszego pudełka.. przydadzą się również nity (choć nie są konieczne 
- otwory można dodatkowo wzmocnić kawałkiem papieru/papierowym kółeczkiem
(analogicznie do otworów w tagach ;))) 



Wykonujemy po dwa otwory w "daszku/wieczku" pudełka...


Następnie przeprowadzamy przez nie wstążkę..
która tworzyć będzie "uszka" pudełka..


Oba "skrzydełka" wieczka sklejamy ze sobą.
Gdy świeca jest ciężka/szklana lub (jak w moim przypadku)
w dodatkowej, metalowej obudowie,
watro wzmocnić pudełko dodatkową przepaską
lub po prostu przewiązać pudełko wstążką, 
biegnącą między uchwytami pudełka...


Ja wykonałam dodatkową przepaskę,
którą "przewiązałam" pudełko..
Jej zwieńczeniem stał się CraftFunowy termometr...


Na koniec kilka brokatowych perełek i gotowe ;))) 


Drobiazg idealny na jesienno-zimowe wieczory ;)))

Pozdrawiam Was gorąco,
Rudolph :))



1 komentarz: