czwartek, 22 listopada 2012

Przepis na gwiazdkowy prezent

Czas ruszył jak z kopyta. Pędzi teraz zdecydowanie szybciej niż jeszcze tydzień temu. Zauważyliście? Do Świąt coraz bliżej. Tworzymy kartki, ozdoby, albumy i prezenty. Właśnie takim prezentem - mam nadzieję - będą moje przepiśniki. Uważam, że wszelakie notesy, pamiętniki, kalendarze -są zawsze oryginalnym i trafionym prezentem. Spójrzcie na moje propozycje. Delikatnie różnią się w stylach.

Pierwszy bardziej nowoczesny, ale z romantyczna duszą :D




Drugi zdecydowanie bardziej kobiecy i.... tryska kolorowym lukrem.




Który bardziej przypadł Wam do gustu? Jestem ciekawa, bo mąż jak i córka - wybrali ten sam :)

Przepiśniki wykonałam na okładkach A5 i opisałam tymi tekturkami. Napisy pomalowałam farbką lub obrysowałam cienkopisem  a potem nałożyłam glossy accent. Stają się wtedy gładkie i wypukłe jak polukrowane ciasteczka :)

Na koniec - moje przepiśniki razem. Uwielbiam te barwy.



Dziękuję za uwagę i życzę dobrej nocy.



6 komentarzy:

  1. o dziwo bardziej podoba mi się ten z czerwoną wstążką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też wybieram nr 2:)
    Fajny obrazek, energetyczne barwy - super pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Lenka i tatuś - wybrali własnie ten drugi :)
      Tatuś chyba ze względu na kolory, a Lenka ze względu na babeczkę, a raczej na jej kolorowy lukier i ozdoby :D

      Usuń
  3. Bardzo ciekawe połączenie papierów na przepiśnikach .Mój faworyt to ten drugi. Ten pierwszy pięknie będzie się prezentował w nowoczesnej kuchni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń