środa, 31 października 2012

Jadą sanie...

Witam!
Tydzień temu pokazałam karteczkę z Mikołajem pukającym do okna, dzisiaj kontynuacja: dojechały też sanie pełne prezentów ciągnięte przez skocznego reniferka:)


Elementy tekturowe pokryłam klejem magic i posypałam białym brokatem (spód sań jeszcze lekko potuszowałam), ślicznie się skrzą, nie wiem czy udało mi się to uchwycić...


Pozdrawiam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz