Witajcie! W ostatnich dniach pogoda jest bardzo deszczowa oraz
burzowa i to co za oknem zupełnie nie przypomina tego co na zdjęciu, które
oscrapowałam. Ubrałam je w żywe kolory, co sprawiło, że scrap jest pełen energii
i optymizmu, czyli tego co jest mi teraz baaardzo potrzebne :) Na zdjęciu są
kwiaty, a jak wiadomo są kwiaty są i pszczoły, więc sięgnęłam po uwielbiany przeze
mnie mały plaster miodu (ile razy już wspominałam jak bardzo go lubię? ;))
Pozdrawiam ciepło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz