Zbiorowy :D

Niedzielnie witam.
Mam dziś dla Was kilka inspiracji. Sztalugami Was zasypię ;o)
Premierowo karteczka ślubna.


Z jedną z moich ulubionych ramek - Floresy. Przymocowałam ją pionowo.
Podkleiłam obrazkiem retro, potem pomalowałam perłami w płynie, a na koniec nałożyłam crackle accent.


Ozdobiłam kwiatami i moimi ulubionymi vintagowymi wstążkami. Takie ramki nie wymagają wielu ozdobników. Fajnie jest, gdy dokleimy 2-4 delikatne elementy, które jej nie przytłoczą.


Moja sztaluga jest wewnątrz ozdobiona, wkleiłam tez gotowe życzenia.


Pokażę Wam jeszcze jedną kartkę, tez sztalugową, z tych samych papierów, z tą samą ramką, ale na inna okazję. Tym razem Dzień Mamy.


Ramkę tym razem przymocowałam poziomo. Świetnie wkomponował mi się tutaj napis - dedykacja. Zauważcie jak fajnie w takich ramkach prezentują się napisy. Są mocno wyeksponowane.
Zachęcam do takiego dopasowywania w ramy - cytatów, dedykacji. Elemelegancko to wygląda :D



Na koniec dorzucę tu jeszcze karteczkę z okazji chrztu, w której wykorzystałam tekturową świecę z naszego sklepiku.


Piękna, dwuelementowa - nadaje fantastyczny efekt trójwymiarowości. Dzięki ażurowym zdobieniom wygląda jak prawdziwa.
Dolną część pomalowałam niebieskimi perłami w płynie, płomień pociągnęłam bezbarwnym brokatem w kleju. Części ażurowej nie malowałam, by zachować naturalny matowy efekt.


Lubię tą karteczkę ze świecą.
Mam nadzieję, że i Was zainspirowałam do wykorzystywania naszych tekturek. Zapraszam Was więc do sklepu po:













Na koniec bardzo wiosennie pozdrawiam i życzę udanej niedzieli ;o)