Dzisiaj naszą Gościnną Projektantką, która zwyciężyła w 38. wyzwaniu CRAFTfun, jest Karolina Czołba, właścicielka bloga BLUE OWL AVENUE. Oglądając Jej prace, dostrzegłam zabawę kolorami i ich odważne wykorzystanie oraz tworzenie bardzo energetycznych i pozytywnych form papierowych.
Sama o sobie mówi tak:
Na imię mam Karolina i podobnie ja Wy uwielbiam scrapowanie. Przeszłam już przez fascynację różnymi formami rękodzieła, ale moje serce bezapelacyjne podbił scrapbooking. Najczęściej tworzę kartki i od nich też zaczęłam swoją papierową przygodę. Pracuję niemal codziennie, zwykle gdy cały dom już śpi, ja zaczynam swoje "nocne życie" .Lubię robić kolorowe, energetyczne prace, pełne elementów i warstw, ale bliskie jest mi też romantyczne shabby chic. Właściwie nie stronię od żadnego stylu, wszystko zależy od nastroju i tematu.
Ale zacznę prezentację inspiracji Karoliny od... mrocznych klimatów.
To moja pierwsza kartka z okazji Halloween. Wybrałam charakterystyczne dla tego święta odcienie pomarańczu połączone z czernią. Główną ozdobą i podstawą kartki są tekturki, z którymi troszkę się pobawiłam. Dynie popryskałam opalizującymi mgiełkami i dodałam też odrobinkę brokatu. Nietoperze i kruka potraktowałam czarnym pudrem do embosingu i nagrzewnicą, dzięki czumu mają fajny intensywny kolor. Domek wycieniowałam tuszem i obsypałam brokatem. Gdy używam tekturek, rzadko zdarza się, że zostają w surowym stanie. Uważam, że są podstawą do dalszego tworzenia. Można je przecież malować i docinać, jak każdy element, który wykorzystujemy w swoich pracach. Wszystkie części mojej karteczki przykleiłam na poduszeczkach dystansujących. Zwykle właśnie tak robię, gdy chcę żeby praca miała wiele warstw i dodatków, które nakładają się na siebie.
Karolina użyła ZESTAWU HALLOWEEN.
Druga praca jest już zupełnie inna...
Gdy
zobaczyłam kolekcję Craft Fun i miałam wybrać z niej coś dla siebie
wiedziałam, że na 100% wybiorę właśnie tekturkę LOVE. Od razu mi się
spodobała. Kojarzy mi się bardzo z piękną rzeźbą z Filadelfii.
Postanowiłam wkomponować ją w błękitne zimowe klimaty.
Najpierw
skoncentrowałam się właśnie na napisie, który jest podstawą mojej
pracy. Na literki nałożyłam gesso i obsypałam białym brokatem. Wyglądało
fajnie, ale jeszcze czegoś mi brakowało, więc delikatnie spryskałam
całość niebieską mgiełką. Ograniczyłam się tylko do koloru białego i
błękitnego. Warstwy papierów przykleiłam na kosteczki dystansujące.
Chciałam, żeby praca była bogata, dlatego zdecydowałam się na dodatki z
kwiatów, ażurowe liście i gałązki, koraliki i metalową śnieżynkę.
Czyż nie wspaniałe są te prace? Bardzo ciekawe inspiracje.
Ja juz nie mogę doczekać się następnych!
Bardzo dziękuję Karolinie za przyjęcie zaproszenia w nasze skromne progi i mam nadzieję, że jeszcze nas oczarujesz Swoimi pracami!
Pozdrawiam,
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe prace! wstyd się przyznać,ale nawet nie wiedziałam, że mamy na półkach zestaw Halloween :D :):):)
OdpowiedzUsuńWow jaki kontrast :)) ale obie prace są czadowe chociaż moim faworytem jest halloween :))
OdpowiedzUsuńU mnie wiecznie takie kontrasty :) wszystko lubię robić i dlatego taki misz masz mi wychodzi :)
Usuń