Terapia kolorem

Witajcie.
Na dziś prognozowali śnieg w moim regionie, a jeszcze wczoraj mieliśmy wiosnę. Wiadomo - w marcu jak w garncu.
Jedno jest jednak pewne: W marcu będziemy obchodzić Wielkanoc, święta, które jednoznacznie kojarzą nam się z wiosną, przyrodą budzącą się do życia, pierwszymi kwiatami i..... deszczem w Śmigus Dyngus :P

No więc, by przybliżyć nas trochę do tej wiosennej Wielkanocy przygotowałam kilka mocno kolorowych kartek z Tildami.

Zaszalałam nie tylko z tekturkami, ale i z nowymi stempelkami, dla których straciłam głowę :D

Na pierwszej - rewelacyjne drzewko z serc. Fajnie wkomponowało się w tą karteczkę, a mały szaraczek zdaje się chować pod nim pisankę :)

Na drugiej - kolejne serduszka, tym razem w postaci łączki kwiatów. U mnie odgrywają rolę rabatki, którą podlewa mała Tildunia :D Świetnie sprawdzają się jako tło.

Wkomponowałam tu też delikatną ażurową pisaneczkę. Podkleiłam ją zielonym papierem, tekturkę pokolorowałam promarkerami i ozdobiłam płynnymi perełkami, co rozjaśniło kartkę i stworzyło taki jakby - główny punkt pracy.

Trzecią karteczkę nazwałam kogucią :P A kogut zapewne wykluł się z tej uroczej pisanki w kwiatki.

Tym razem postawiłam na większy kontrast niż poprzednio. Pisankę podkleiłam czerwonym papierem, a tekturkę pokolorowałam na żółto, na koniec rozjaśniając środek. Dodałam też czerwone perełki w płynie.

Stawiając kropkę na i - przybiłam gałązkę bazi i ... Alleluuuuuja!!!

I co? Czujecie wiosnę???? Ja barrrdzo :)))
Klikając w wymienione przeze mnie produkty CRAFTfun - przeniesiecie się od razu na półki sklepowe. Zapraszam Was serdecznie.

I pamiętajcie, że do każdego zamówienia dostajecie baletnicę gratis :)

Miłego dnia :)