środa, 24 października 2012

Puk, puk...


Witam wieczorową porą!
Ochłodziło się nieco, więc i kartki świąteczne przyjemniej się robi, prawda? Już za 6 tygodni mikołajki, więc jako główny motyw mojej kartki wzięłam Świętego i ... wsadziłam go za kratki, ale tylko za okienne, bo kto by nam przyniósł w tym roku prezenty?

 

Górą pędzi reniferek,


a dół kartki zdobi wykonana  przeze mnie gwiazda betlejemska oraz stempelek.


A teraz z ręką na sercu: kto jeszcze nie zrobił do tej pory ani jednej kartki świątecznej?
Pozdrawiam serdecznie


4 komentarze:

  1. Świetna ta gwiazda, jak się ją robi? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, tniesz rozwinięty sznurek Twist Art na kawałki, skręcasz z jednej strony (ja skleiłam, bo nie jestem pewna, że ten z kwiaciarni to ten właśnie), naklejasz na kółeczko, dajesz jakiś środek i gotowe. Ja teraz je namiętnie skręcam, więc będzie kilka kartek z ich udziałem:)

      Usuń
  2. Świetny pomysł!! z tą gwiazdą! A co do robienia kartek to myślę że nie ma takich co nie robili :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna. A jutro też się zabieram.

    OdpowiedzUsuń