Witajcie Kochani.
Dzisiaj przychodzę do Was z dwoma inspiracjami, w tym jedna nietypowa :D
Zacznijmy od karteczki z motylem. Niby zwykła miała mi wyjść, ale jednak jest wyjątkowa. A wszystko za sprawą TEGO motyla :D
Pokryłam go brokatem i przykleiłam na kosteczkach 3D. Na nim nakleiłam motyla wykrojnikowego - lekko unosząc mu skrzydełka. Na środku piękny ćwiek i... czy nie wygląda bardzo lekko? Jakby miał zaraz odfrunąć :))
Druga karteczka - to Sztalugowa kartka, która jednocześnie ma pełnić rolę ramki. Wykonana z okazji 40 rocznicy ślubu rodziców mojej przyjaciółki. Niezły staż, prawda? Piękne wspomnienia, piękny jubileusz.
Starałam się, by ta karteczka nie była bogata i nie przyćmiła tego, co najważniejsze. Zobaczcie, jak wyeksponowałam fotografię:
Wykorzystałam tu fragmenty ramki wiktoriańskiej, której większą część użyłam do tego scrapa. Wiadomo, że scraperki prawie nic nie wyrzucają, bo wszystko może się przydać. U mnie przydadzą się nawet takie resztki po ramce :)
Pomalowałam je błękitnymi liquid pearls.
Takie małe elementy, a jednak widoczne i dają fajny efekt. Polecam!!
Mam nadzieję, że chociaż kilkoro z Was namówiłam na wykorzystywanie każdego scrawka naszych tekturek.
Pozdrawiam serdecznie
Obie cudne!!! Świetny pomysł z tym motylem :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńRocznicowa przepiękna! Chyba się zakochałam, bo po pierwsze jeszcze nigdy nie robiłam sztalugowej, a po drugie nie mam takich świetnych materiałów:d pozdrawiam i będę tutaj wpadać częściej:)
OdpowiedzUsuń