Zwykle chadzacie na obiady czwartkowe do Ladybug, ale dziś ja zapraszam do siebie :)
Przygotowałam na dzisiaj Layout. Piękne zdjęcie moich przyjaciół i ich maleńkiego synka oprawiłam w dość romantycznym stylu. Scrap jest prezentem dla przyjaciółki, więc mam nadzieję, że się jej spodoba. Dziś rano powinien go dostarczyć do niej listonosz. Jeśli zawalił i się spóźnił, to.... niespodzianki nie będzie, bo młoda mamuśka tu zagląda :(
Robiąc tego scrapa trochę się napracowałam. Zwłaszcza przy ręcznym szyciu. Jednak robiło mi się go strasznie przyjemnie. Nie tknęłam różowego papieru, ale musiałam dodać motyle, serwetkę i tiulowy kwiatek ręcznie uszyty. Mam nadzieję, że nie wyszło dziewczyńsko - tylko dzidziusiowo, delikatnie, tak jak miałam zamierzone :)
Sami zobaczcie i oceńcie:
Wykorzystałam cudne tekturki z naszego sklepu. Zdjęcie od dołu i od góry (po przekątnej) ozdobione jest wiktoriańską ramką, którą rozcięłam na pół, by elegancko wystawała spod zdjęcia.
Piękny retro wózeczek od góry psiknęłam żółtym glimmer mistem, a koła pomalowałam dabberem w podobnym kolorze.
Na koniec dołożyłam jeszcze agrafkę, bo świetnie pasuje do stylu tego scrapa. Stary wózek, wiktoriańska rama i agrafka od pieluchy :)
Czekam również na Wasze opinie.
Pozdrawiam Was bardzo ciepło.
Wasza
jest piękny, nie może się nie spodobać :)
OdpowiedzUsuń