środa, 11 lipca 2012

Na powitanie maluszka

Witajcie!
Dawno nie robiłam dziecięcych karteczek (ostatnią chyba rok temu), więc postanowiłam wrócić do tematu.


Jak chyba zauważyłyście lubię robić kwadratowe kartki, a jeżeli mam zmieścić na nich wyjątkowo dużo elementów, to przerabiam je na easel card, czyli kartki sztalugowe, bo wtedy napis można umieścić na dole.


Karteczkę ozdobiłam między innymi uroczymi bamboszkami, których spody część lekko potuszowałam, a wierzchy posmarowałam klejem i posypałam brokatem, rolę sznurówek przejęły bawełniane sznurki woskowane, a jeszcze lepiej sprawdzą się cieniutkie wstążeczki szyfonowe. Spróbujcie!


Pozdrawiam


2 komentarze: