Czy wy też nałogowo gubicie zakładki? Moje często zmieniają właścicieli przy pożyczaniu/oddawaniu książek :P Mój mąż również jest zakładko gubicielem, ale zapowiedział, że gdy będzie w posiadaniu prawdziwie męskiej zakładki to nigdy jej nie zgubi.
Podjęłam wyzwanie!
Prawdziwie męska zakładka miała być prosa bez kwiatków, wstążek, kokardek. "Żadnych babskich wywijasków i wzorków i w męskich kolorach" Zatem jest! Granatowo-czarna bo jak mąż mówi wszystkie jasne zawsze mu się brudzą :P
Co prawda na zakładce znajduje się 'wywijasek' w postacie delikatnego dekoru pomalowanego granatową akrylówką, ale ten dekor zaliczam do grona prawdziwie męskich :)
Do zakładki użyłam:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirSHepLzEV0RclxMdenpKdfkd64PRkkrxkeVlMtpQDq08gT-PELCoLQm4aI5pCn4Qhvg7M1lICPhkzZDnyx1pkN-i37iICLKeh2a4Mp2AaWL2SzzSEvBhvayYrp0-AhNAwgbhwEZLVohg/s1600/monikawieksze.png)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz