Dzisiaj jest Dzień urodzin mojego synka. Tort przygotowany, czekamy na gości. Zanim oni dotrą - ja mam też coś dla Was, ale z okazji innej rocznicy: 35-lecia ślubu.
Stworzyłam album na bazie 20x20 składający się z 7 kart.
Do ozdobienia okładki wykorzystałam cudną ramkę Wiktoriana. Pomalowałam ją liquid pearls, a potem crackle accent. Pięknie błyszczy.
Wewnątrz albumu wklejone są już zdjęcia. Nie są one tajemnicą, ale nie będę Was tutaj zasypywać fotkami.
Jeszcze dziś, albo jutro pokażę album na moim blogu, kto ciekawy zapraszam.
Tylna okładka:
Mnóstwo kwiatów, półperełek, motyli, wstążeczek, żeby było romantycznie - jak tego pierwszego dnia małżeństwa :)
Zmykam szukać świeczek :)
Pozdrawiam Was ciepło.
rrrromantycznie!!:)
OdpowiedzUsuńBardzo kobieco romantyczny :)
OdpowiedzUsuń