środa, 18 kwietnia 2012

trochę czerni...

na kartce chyba nie zaszkodzi... Kolor ten kojarzy się zazwyczaj z czymś smutnym, ale myślę, że dodaje również elegancji.


W ramach odskoczni od wiosenno-wielkanocnych pasteli stworzyłam taką prostą kontrastową kartkę: trochę embossingu na ciepło i na zimno, dwa wykrojnikowe elementy oraz narożniki barokowe potraktowane resztkami czarnego tuszu i preparatem spękającym.


Jak Wam się podoba? Czy nie przesadziłam z tą czernią?

Ozdobne narożniki pochodzą z tego zestawu:

 

Pozdrawiam serdecznie

1 komentarz: